| 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Fobia Administrator
 
 
 Dołączył: 07 Cze 2007
 Posty: 147
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:29, 24 Cze 2007    Temat postu: Pijak |  |  
				| 
 |  
				| Spotykają się dwaj znajomi.Pijany Wojtek mówi do Karola.Ten tydzień miałem pechowy.Nie mogłem wrócić do domu na czas. Pyta karol.Zatrzymano Cię w pracy.Nie.Usuwałem przeszkody.
 Zacznę od początku.Od poniedziałku do niedzieli,w głowie się kręci jak na karuzeli.
 Cały tydzień zamieszanie,nie mam czasu na śniadanie.Po imieninach u kolegi
 pomyliły mi się biegi.Drzewo z ukrycia wyskoczyło,przednią szybę rozwaliło.
 Goniłem drania aż do obiadu a po nim ani śladu.Środa-dzień bardzo zmięty,głowa boli,
 oczy robią przekręty,w czwartek na kolację się spóżniłem bo poprostu zabłądziłem,
 latarnie pogasły,ciemno jak w tunelu,nie byłem sam, szło nas wielu,w piątek
 dwa meteory drogę zablokowały,w żaden sposób przejść nie dały.Wrócić do żony
 nie dało rady przez te dwa kosmiczne gady.W mojej głowie jak w pasiece,huczy,
 szumi, brzęczy,cały ten tydzień bardzo mnie zmęczył.Żona milczy jak egipskie piramidy
 a mnie męczą omamy i zwidy.Ale od tej niedzieli nie będzie w mojej głowie już decybeli.
 Ty Karolku jesteś szczęściarzem,żona czeka z ciepłym obiadem.Zawsze na czas.
 Powiem Ci mówi Karol.Moja żona wciąż się stara by nadążyć w takt zegara.
 7-rano jej budzenie,picie kawy i jedzenie.8-rano kosmetyka,odmładzana wciąż metryka.
 Do 9-tej zajęć wiele,póżniej są telenowele.Koleżanka wpada w gości
 by obejrzeć  "Cud Miłości".Potem krótkie gadu,gadu i tak schodzi do obiadu.
 Na obiadek bułka z masłem i już jest po 13-tej.Krótkie sprzątanie
 bez odkurzania bo za chwilę jest "Plebania".Wracam póżno coś po 18-tej,
 żona szlocha,ma ku temu powody,bo zabili Jacka w "Klanie",taki był jeszcze młody.
 Nie ma obiadu, to nie z jej winy,poprostu zegar fałszuje godziny.W tym czasowym
 bałaganie,wychodzi z głowy gotowanie.A mnie sie śnią:pyzy,pierogi.krokiety,
 lecz niestety.To wina starego zegara że zamiast obiadu jest tylko para.
 Wiesz co, mówi Wojtek.Chodżmy coś zjeść na mieście.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
		| Defeko 
 
 
 Dołączył: 27 Cze 2007
 Posty: 11
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 8:59, 27 Cze 2007    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Bardzo fajny tekst, aczkolwiek znów banalne zakończenie 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Helbo 
 
 
 Dołączył: 09 Cze 2007
 Posty: 16
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 18:03, 29 Cze 2007    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| EE tam, mnie sie podoba i to bardzo. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Arleta 
 
 
 Dołączył: 29 Cze 2007
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Madryt
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 14:57, 02 Lip 2007    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Super skecz, mozna sie przy nim posmiac  W komiczny sposob odzwierciedla rzeczywistosc. Goraco pozdrawiam i czekam na wiecej.... 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |