Forum Wiersz, Wiersze, Skecze ... Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiersz, Wiersze, Skecze ... Strona Główna -> Wiersze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karmel



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:22, 10 Mar 2009    Temat postu:

Dziękuje Wam za te komentarze. :*
Dodając te wiersze myślałam, że mnie ludzie przeleją, że pisać nie umiem, a się za to zabieram.
Ale teraz widzę, że ma to sens. ;D
Jeszcze raz dzięki. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arleta



Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madryt

PostWysłany: Wto 16:42, 10 Mar 2009    Temat postu:

Nie ma za co Smile Pisz tak jak potrafisz. Wiadomo, kazdy ma inny gust, nie kazdemu sie musi podobac jak piszemy, ale najwazniejsze, to sie nie poddawac... Pisac, chociazby dla samej siebie Smile Pozdrawiam oraz czekam na wiecej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmel



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:49, 10 Mar 2009    Temat postu:

Nie nawidzę Cie
nie nawidzę świata..
chce iść..
pociąć się..
nie mogę...
wiem ze mam je..
a nie chce ich ranić..
bo jak ja to zrobię..
one zrobią to ze mną..
a wtedy będzie jeszcze bardziej bolec..
bo wtedy będę wiedzieć..
ze zrobiły to przeze mnie.
raniły się przez moja głupotę..
a może im nie powiem..
schowam się gdzieś sama..
będę siedzieć w ukryciu..
aż zapomną o mnie ..
na zawsze..
wtedy nie będzie tak bolec..
a może będzie i to bardziej..
siedzę.. myślę..
i nie wiem co zrobić..
może powinnam się zabić..
zapomną i po sprawie..
a jak nie to..
będą co dziennie mnie odwiedzać..
na cmentarzu..
mówić mi wszystko..
będę im się śnić..
ale jako kto? jako śmierć..?
nie chce tego ona chyba tez nie..
pocieszają mnie mówią ze nie mam tego robić..
ja idę do kuchni biorę nóż..
nie mogę tego dłużej ciągnąć..
tej nieskończonej usłanej kolcami podróży..
jaka jest moje życie..
jestem w kuchni...
mam w ręce nóż..
już chciałam, już przy ręce trzymałam,..
ale dla was się powstrzymałam..
bo was kochałam..
i dalej kocham..
ale teraz gdy już siedzę sama..
myślę czemu ja to robiłam..
po co swoje ciało kaleczyłam..?
i tak siebie i was krzywdziłam..
może w miłość nie wierzyłam..
może w siebie ..
nie wiem..
ale wiem jedno,
ze gdyby nie wy nie wiem co bym zrobiła..
może się zabiła..
albo w psychiatryku resztę życia skończyła?..
nie wiem.. dlatego wam dziękuję..
i obiecuje ..
ze już nigdy takiego czegoś nie spróbuję..
Dzięki tej przygodzie się przekonałam...
i nowego przyjaciela zyskałam..
że ,,prawdziwych przyjaciół poznaje sie w biedzie".
Dziękuję Wam, że mi pomogliście..
i obiecuje...
ze ja kiedyś wam tez pomoc spróbuję..
Kocham Was :*
bo to dzięki wam żyje, jak żyje..


Wiem moze dziwnie to brzmi, ale to jest prawda. Niektórzy sobie mysla ze jestem jakas wariatka. ale wierzcie mi jak czlowiek czuje sie strasznie to takie glupoty przychodza do glowy. Potem zalowalam bo jak sie dowiedzialam jak moje przyjaciolki przez to plakaly to nie moglam sobie tego wybaczyc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arleta



Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madryt

PostWysłany: Wto 23:02, 10 Mar 2009    Temat postu:

Takie mysli przychodza nam do glowy, gdy mamy tak zwanego "dola", czujemy sie zagubieni, a nie ma przy nas nikogo, kto by nam pomogl... chociaz slowem... Ale smierc nie jest dobrym wyborem... To ucieczka, ktora prowadzi do nikad. Nikt nie mowil, ze w zyciu bedzie lekko... Bardzo czesto stawiamy czola problemom.. Ale one tez sa dla jakiegos sensu... Trzeba je rozwiazywac, jak tylko sie da... z kazdego jest jakies wyjscie - i napewno to nie jest samobojstwo.
Nigdy nie dus w sobie zalu... jezeli masz przyjaciolki.. takie prawdziwe.. porozmawiaj z nimi, to pomaga.. Nie zawsze oczekuj od nich porad... wystarczy, ze wysluchaja, przytula... wystarczy ze sa przy Tobie!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arleta dnia Wto 23:03, 10 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fobia
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:38, 15 Mar 2009    Temat postu:

Witam.Co ja tu czytam droga Karmel.Tak Arleta ma rację.Śmierć to żaden wybór.Mam wrażenie że zapomniałaś o ludziach którzy Cię kochają,potrzebują.Miłość nie potrzebuje wyrzeczeń typu rezygnacja z życia.Czy Ty wiesz ilu ludzi cierpi,cierpiało przez miłość i gdyby każdy chciał użyc ostrego narzędzia dziś ziemia byłaby pusta,byłaby bezludną wyspą.A jednak żyją cierpią kochają nadal.Znam osobę która oszukana zdradzona wylewała łzy szarpała się z życiem,Też chciała odejść pójść w objęcia śmierci.Ale pewnego wieczoru spłakana spojrzała w lustro i zobaczyła po drugiej stronie zapłakaną całkiem nijaką siebie.Żal tej dziewczyny się jej zrobiło. Uśmiechnęła się do niej mówiąc. Czy tak wygląda miłość.Pomogę Ci.Weszła do wanny,długo nie poleżała.Ubrana wybiegła do kuchni gdzie siedziała matka.Przytuliła się do niej mówiąc, przepraszam.Zaczęła od nowa żyć.Z każdym dniem stawała się weselsza.Spotkała prawdziwą miłość przez nią nie musiała płakać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LeLuŚś



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bdg.

PostWysłany: Sob 22:16, 16 Maj 2009    Temat postu:

Co myślicie o moim wierszu. ?

Rozstanie

Nie ta droga, nie ten czas
coś się skończyło i nie ma już nas...
Łatwo powiedzieć 'kocham', łatwo powiedzieć 'ufam',
lecz gdy nadchodzi czas,
czas który rozdziela nas,
tak trudno uwierzyć, że
kolejna wspaniała para rozstaje się.
Aż końcu widzisz tunel, w nim światło,
wierzysz znów, że będzie łatwo.
Żyjesz od nowa, znowu się śmiejesz,
nie czujesz liny na której się chwiejesz.
Wierzysz w uczucie, wierzysz w miłość
wiesz, że ci w życiu się poszczęściło.
Wierzysz w to, że wcale nie jest źle,
w końcu znajdziesz tego, który pokocha cię.
Będziesz budzić się co dzień rano,
będziesz widzieć świat który ci zapisano.
Tamte dni odeszły, nie pamiętasz ich,
ciemna noc pozwoliła ci śnić.
Marzenia wróciły, nabrały sens,
czujesz, że znów zakochać się chcesz...
Aż w końcu jest! Ten jedyny, ukochany,
ten, który w sercu zagoi wszystkie rany.
On cię kocha, ja się nie mylę,
i będziecie żyć długo i szczęśliwie...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arleta



Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madryt

PostWysłany: Sob 22:18, 23 Maj 2009    Temat postu:

Bardzo piekny wiersz!!! Spodobal mi sie. Taki szczery, trafia w serce. Masz talent i nie marnuj go! Pisz, pisz i jeszcze raz pisz! Czekam z niecierpliwoscia na kolejne Smile
Pozdrawiam goraco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fobia
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:01, 27 Maj 2009    Temat postu:

Zgadzam sie z Arletą. Każdy ma swój styl swoje myśli uczucia.Każdy ma swoje piękno.Wiersze o miłości są piękne bo miłość taka być powinna,tylko czy jest.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiersz, Wiersze, Skecze ... Strona Główna -> Wiersze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island